29 czerwca 2014

Skarpety - ścieg igłowy

Gabrysiowe skarpety. Fot. ktoś od Gabrysia

Przy okazji czapki-myszki mówiłam o skarpetach i czapce dla kolegi. A oto i skarpety, niestety czapka gdzieś zaginęła. Jak na pierwszy raz ze skarpetami to chyba całkiem dobrze mi wyszły, przynajmniej ich właściciel nie narzeka.

28 czerwca 2014

Po rozlewie - Imperial American Pale Ale

Świeżo rozlane do butelek Imperial American Pale Ale

W czwartek rozlaliśmy nasze nowe piwo. A teraz się leżakuje, gazuje i czeka na degustację.

Leżakujący Owsiany Stout.

A tyle zostało Owsianego Stouta na leżakowanie. Dla zainteresowanych degustacja tutaj.

Przy następnym warzeniu postaram się zrobić fotorelację.

Yellow Needle Huoshan Huang Ya - herbata żółta

Hou Shan Huang Ya z herbit.pl
Niedawno w moim mieście rodzinnym odwiedziłam nowo powstałą herbaciarnię, a raczej sklepik z herbatami. Znalazłam tam coś ciekawego o czym teraz chcę napisać. Zdziwiło mnie, że zamiast półeczki z herbatami białymi jest półka z herbatami żółtymi - które są mniej znane. No cóż, nie mnie oceniać co klienci będą kupować. No i na tej półeczce takie ładne dwie puszki, w jednej typowa żółta herbata podobna do Huang Xiao, ale w drugiej coś co w ogóle do żółtej herbaty nie jest podobne. No tak, żółta czy biała, po samych liściach trudno to ocenić, najlepiej jest spróbować.

25 czerwca 2014

Bombilla - rurka do picia yerba mate cz. 2

Niby długa bombilla,
ale do urugwajskiego porongo pasuje. Fot. Kuba
W poprzednim wpisie omówiłam materiały z którym robione są bombille, teraz słów kilka o długości rurki i jej zakończeniu. Można znaleźć króciutkie bombilki o długości zaledwie 14cm, ale też wielkie bomby długości 25 - 30cm. Tu pojawia się pytanie czy lepsza krótsza czy dłuższa?

Moja odpowiedź: to zależy. Duże znaczenie ma wielkość naczynie z którego będzie się pić yerba mate. Trzeba zwrócić uwagę na proporcje długości bombilli do głębokości naczynia. Ogólną zasadą dobierania zestawu jest to żeby przynajmniej polowa długości rurki znajdowała się wewnątrz materka. Rurki bywają lekko zagięte lub proste. Te proste mogą się obracać w naczyniu, natomiast zagięte same się stabilizują. Mogłoby się wydawać że wygięte są lepsze bo się nie wiercą w materku. Jednak trzeba pamiętać żeby punkt zagięcia nie znajdował się poniżej krawędzi naczynia. To chyba tyle na temat właściwej długości rurki. Może jeszcze słowo o najgorzej dobranych zestawach jakie widziałam: ogromniasta tykwa i do tego bombilla której ustnik wystawał niecały centymetr ponad wirolą, drugi: Palo Santo o niewielkiej pojemności a do tego bombilla której ledwie 1/3 mieściła się w środku. No tak, ten drugi zestaw już nadawał się do użytku, ale chwila nieuwagi i cała yerba znajduje się poza naczyniem.

23 czerwca 2014

Bombilla - rurka do yerba mate cz.1

Nasze pierwsze bombille, od lewej: bambus, niklowany mosiądz (jeszcze błyszczy),
nierdzewna La Mulata, nierdzewna Al 20 z potrójnym filtrem i na koniec pokrywana alpaką.
Niby zwykła rurka zakończona sitkiem, ale może sprawić wiele problemów. Zaczynając od wyboru przy zakupie, później przy użytkowaniu a w końcu przy czyszczeniu. Nie zawsze musi być to problematyczne urządzenie, wystarczy dobrze poznać diabła. Tylko jak zacząć skoro jest tyle modeli i rodzajów? Przecież to tylko rurka do picia yerba mate, ale po co tyle różnych wersji? Postaram się pomóc w tym małym poradniku.

22 czerwca 2014

Ścieg igłowy - średniowieczne robótki

Zosia w nowej czapce na rękach u cioci, Fot. mama Zosi udostępnione za jej zgodą.
Od niedawna interesuję się takim raczej mało fascynującym czymś jak ścieg igłowy. Na razie nauczyłam się tylko jednego sposobu, ale dzięki niemu już zrobiłam kilka fajnych rzeczy, takich jak ta mysz.

21 czerwca 2014

Ciemny oolong - jaka to herbata?

Ciemnego oolonga parzę w gaiwanie z uszkiem, żeby nie przeszedł smakiem innych herbat i żeby się nie poparzyć.
Pisząc o herbatach czarnych i turkusowych wyróżniałam też ciemne oolongi. Dzisiaj o nich napisze szerzej. W nazwach wielu oolongów pojawia się słowo "Hong" co może wskazywać na że to jednak czarne herbaty. Innym razem w anglojęzycznych tłumaczeniach można spotkać "red" co sugeruje czerwoną herbatę (Pu-Erh). W sumie to najbliżej tym oolongom do herbat czarnych, ale nie do końca.

18 czerwca 2014

Dlaczego na pustyni piją gotowaną herbatę?

Czajniczek marokański do gotowania herbaty na ognisku. Fot. Kuba
Wszyscy mądrzy lekarze radzą, żeby w czasie upałów pić dużo wody i to najlepiej schłodzonej. Na szczęście żyjemy w kraju, w którym możemy sobie na to pozwolić. Mamy do dyspozycji różnego rodzaju chłodziarki, lodówki czy inne urządzenia chłodzące napędzane prądem, mało tego możemy pić czystą wodę. A gdyby tego zabrakło?

17 czerwca 2014

Napoje herbaciane z marketów - co to ma wspólnego z herbatą?

Jest ciepło i nikomu nie chce się parzyć herbaty i pić ciepłych napojów. Jest wiele alternatyw dla lubiących herbaty, ale ile to ma wspólnego z liśćmi Camellia Sinensis?

15 czerwca 2014

Ding Gu Da Fang - żółta czy zielona?

Ding Gu Da Fang parzę dzisiaj w yixingu na jedną czarkę.
W różnych sklepach można tą herbatę znaleźć pod różnymi kategoriami, czasem zielona, czasem żółta, słyszałam też że biała. Jedno jest pewne, ze względu na napar i charakterystykę liści nie można jej pomylić z żadną inną. Mowa tu o Ding Gu Da Fang, czyli herbacie tak na prawdę żółtej.

14 czerwca 2014

Wagabunda - czyli idziemy pod namiot

 
Ognisko rozpalone prze Kubę.

Ostatnio nie pisałam przez kilka dni, bo wybrałam się z mężem pod namiot. Co z tego że zapowiadają burze i zło z nieba, my idziemy. Zapakowaliśmy jeden plecak z namiotem i śpiworami, a do drugiego jedzenie. Na początku wydawało mi się że będzie tego za mało jak na 1,5 dniowe wyjście, ale przekonałam się że i tak nie zjedliśmy wszystkiego.

11 czerwca 2014

Marokańska na zimno - przepis

Miodowy napój i kostki lodu zachęcają do picia w takie upały.
Nie każdemu może posmakować gotowany gunpowder, więc przygotowałam dzisiaj herbatę mrożoną. Użyłam wyżej spomnianej herbaty, mięty, miodu i soku z cytryny, tak dla orzeźwienia. Przygotowanie jest trochę długotrwałe ale da się zrobić.

10 czerwca 2014

Yerba Mate na truskawkowo

Sezon truskawkowy w pełni, więc czemu nie
terere z truskawkami. Fot. Kuba
Ostatnio pisząc o terere skupiłam się na mieszankach ziołowych, to teraz dla odmiany będzie o owocowych wersjach yerba mate. Można spotkać ich wiele, najczęściej są sypane na wagę, ale znani producenci z Argentyny nie pozostają w tyle. Popularność zdobyły cytrusy, wszelkiego rodzaju pomarańcze, mandarynki, cytryny a nawet grejpfruty. Oczywiście to nie jedyne owoce dodawane do yerba mate, można znaleźć również marakuję, gruszki, brzoskwinie czy nawet jabłka. Czasem te dodatki maskują klasyczny smak yerba mate a czasem wzbogacają go. Niektóre owoce działają orzeźwiająco a inne osładzają dość cierpki napar. Dużo też zależy w jaki sposób będzie yerba mate przygotowana, jeśli na gorąco to owoce będą inaczej odczuwane niż na zimno.

9 czerwca 2014

Jagoda Kamczacka - dżem truskawkowo-jagodowy

Jagód Kamczackich nie można pomylić z żadnymi innymi, a to dzięki ich kształtowi. Fot. Kuba
Małe podłużne jagody pojawiające się wcześniej niż nasze polskie borówki to właśnie jagody kamczackie. Do niedawna jeszcze mało znane owoce powoli zdobywają sławę. W sklepach botanicznych czasem można dostać sadzonki tej odpornej krzewinki, ale nie każdy zna właściwości owoców które ona daje.

8 czerwca 2014

Terere - Yerba Mate na zimno

Terere na trawie, nie ma jak tak. Fot. Kuba


Yerba Mate na zimno? Przecież to tylko na ciepło się robi. Otóż nie, można ją przygotować tez na zimno. Najlepiej smakuje z liśćmi mięty, melisy oraz plasterkiem cytryny. Oczywiście nie każdy ma dostęp do świeżych ziół z dobrego źródła, dlatego powstały różnego rodzaju mieszanki dedykowane do przygotowania na zimno. Szczególnie popularne są te pochodzące z Paragwaju, ale można znaleźć też argentyńska marki. Najczęściej w skład takich mieszanek poza yerba mate wchodzi mięta, rzadziej burrito i werbena cytrynowa (cedron). Można spotkać też inne zioła takie jak: rumianek, lipa, moringa, boldo, katuava, senes i wiele innych. Dla owocolubnych dostępne są tez wersje z cytrusami: pomarańcza, cytryna, grejpfrut, mandarynka, ale te nie zawsze smakują na zimno i zwykle są o wiele słabsze niż te ziołowe.



7 czerwca 2014

Mięta - zioło czy dodatek?

Mięta polna najbardziej znana spośród wielu gatunków występujących w Polsce
Niedawno było o herbacie z mięta to teraz wystąpi sama mięta. Można ją spotkać praktycznie wszędzie poczynając od gum do żucia i kosmetyków przez desery i napoje kończąc na ubraniach (modny kolor miętowy). Używana często jako przyprawa, dodatek lub zioło. Jej smak zna chyba prawie każdy, niektórzy za nim przepadają, inny nienawidzą.

6 czerwca 2014

Płukanie herbaty - Pu Erh Mini Tuo Cha

Pu Erh Mini Tuo Cha jest mocno sprasowany i przed parzeniem wymaga dodatkowego płukania.
Dopiero po opłukaniu można zaparzyć herbatę, W prawym dolnym rogu widać liście po pierwszym parzeniu.

O herbacie Pu Erh tako takie był już wpis i trochę o parzeniu. A teraz będzie o parzeniu szczególnego rodzaju Pu Erha, czyli Tuo Cha. Spróbuję tu też przedstawić uproszczony rytuał Gongfu Cha.

3 czerwca 2014

Jak parzyć? - Akcesoria



W czym parzyć? To chyba najczęściej zadawane pytanie. Możliwości jest wiele, ale nie każda odpowiednia do wybranego rodzaju herbaty. Postaram się wymienić zalety i wady poszczególnych rozwiązań.

Jak parzyć? - Czas


Czas parzenia herbaty jest tak samo ważny jak temperatura. Gdy herbata jest za długo parzona to oddaje to czego nie powinna, a gdy za krótko to za mało tego co ma dobrego. Często słyszę że herbata zielona jest gorzka i nie da się jej pić. No tak, producenci zaznaczają czasem nawet właściwą temperaturę, ale z czasem jest już gorzej zwłaszcza że zielone herbaty lubią być parzone wielokrotnie. Dobrze zaparzona herbata to taka która nie jest gorzka a jest mocna. Teraz też podzielę herbaty ze względu na czas parzenia. Większość grup będzie się pokrywać z tymi stworzonymi dla temperatury ale nie wszystkie. Poza tym większość herbat dobrze jest parzyć wielokrotnie i to też opiszę poniżej.