Mięta - zioło czy dodatek?

Mięta polna najbardziej znana spośród wielu gatunków występujących w Polsce

Niedawno było o herbacie z mięta to teraz wystąpi sama mięta. Można ją spotkać praktycznie wszędzie poczynając od gum do żucia i kosmetyków przez desery i napoje kończąc na ubraniach (modny kolor miętowy). Używana często jako przyprawa, dodatek lub zioło. Jej smak zna chyba prawie każdy, niektórzy za nim przepadają, inny nienawidzą.


Ogólne działanie mięty jest powszechnie znane. Pobudza trawienie przez to że jest żółciopędna i działa wiatropędnie. Łagodzi też bóle jelit i żołądka, poza tym uspokaja więc napar może być podawany niemowlętom podczas kolki. Poza tymi oczywistymi działaniami stosowana jest również w leczeniu gorączki i bólów głowy. Lubiana przez osoby odchudzające się bo pomaga w walce z niechcianym tłuszczykiem a smakuje całkiem fajnie, nie to co inne preparaty. No tak działanie jest szerokie, ale co poza tym? Zawiera jeszcze minerały i witaminy potrzebne do normalnego funkcjonowania organizmu, m.in. wapń, fosfor, żelazo, magnez, witaminy A oraz B3, a do tego olejek eteryczny, flawonoidy, kwasy fenolowe, triterpeny.

Jak stosować? Najlepiej spożywać napar. Dostępny jest również olejek eteryczny ale bywa toksyczny w nadmiernych ilościach więc bez wizyty u specjalisty się nie obejdzie. Za to napar można pić bez ograniczeń. Można też robić okłady miejscowe np. na ukąszenia owadów czy oparzenia słoneczne bo działa kojąco. Jak zawsze w przypadku ziół i preparatów leczniczych są pewne przeciwwskazania: niedrożność żółciowa, kamica żółciowa. Olejku eterycznego nie należy stosować na twarzy i u małych dzieci.

Z takich mniej medycznych zastosować to zdecydowanie najbardziej orzeźwiające zioło jakie znam. Miętę można dodawać praktycznie do wszystkiego. Często łączona jest z herbatami i nie tylko w wersji marokańskiej, można ją spotkać w różnego typu deserach, lodach, ciastach, ciasteczka. Dobrze sprawdza się też z mięsami czy sałatkami. Na początku nie mogłam przekonać się do kanapek ze świeżą miętą, ale teraz jest to dla mnie połączenie idealne.

Wracając jeszcze do napojów z miętą, to niezależnie czy na zimno czy na ciepło zawsze pasuje do yerba mate. Nie dość że maskuje gorzki smak yerby to dodatkowo orzeźwia i pobudza. Przepis na yerba mate ze świeżą miętą na zimno już wkrótce. Może uda się upiec coś słodkiego do tego ;)

Żeby było fajniej to miętę można hodować samemu. Wystarczy głęboka doniczka i miejsce na balkonie lub tarasie. Mięta lubi dużo wilgoci, więc trzeba pamiętać o podlewaniu. Jeśli chodzi o słońce to wytrzyma nawet największy skwar, ale lepiej rośnie w półcieniu. Można ją sadzić w ogródku, ale wtedy bardzo się rozprzestrzenia i trudną ją utrzymać w ryzach. Łatwo ją rozsadzać przez podział korzeni. Liście dobrze jest zbierać od końca maja do końca lipca, ale zawsze przed kwitnięciem. Gdy mięta zakwitnie to liście tracą wiele ze swoich właściwości. Miętę w doniczkach można spotkać tez w marketach, ale lepiej z nią uważać bo naładowana jest nawozami i bez nich długo nie pożyje. Już lepiej kupić suszone liście nawet w postaci saszetkowej.

Na zdjęciu liście mięty pieprzowej,
a w dzbanku mięta polna i pieprzowa
z cytryna i lodem.

Jeśli mamy już dostęp do świeżych liści to można je przechowywać na kilka sposobów. Najprostszy to mrożenie dopiero co zerwanych gałązek, mogą być pocięte lub w całości. Trochę trudniejszy to suszenie w zacienionym, przewiewnym pomieszczeniu, następnie smakowanie do szczelnych słojów. Można też próbować kandyzowania w cukrze lub syropie cukrowym, macerowania w oleju lub zrobić nalewkę alkoholową. Każdy sposób jest dobry w zależności od tego co chcemy uzyskać.

A teraz kilka przepisów:

1. Napar na trawienie: 1 łyżeczkę liści na kubek zaparz wrzątkiem przez 10 minut, odcedź i pij gorące po posiłku.
2. Herbata relaksująca i smaczna: zmieszaj ulubioną czarną herbatę z miętą, zaparz i posłódź łyżeczką miodu.
3. Napój orzeźwiający: do dużego dzbanka włóż garść świeżych liści miętym, dodaj plasterek cytryny i zasyp lodem do pełna, Zaczekaj aż lud zacznie topnieć. Gdy napoju będzie mało można uzupełnić lód. Dla osłody można dodać łyżkę miodu.