Nasze pierwsze bombille, od lewej: bambus, niklowany mosiądz (jeszcze błyszczy), nierdzewna La Mulata, nierdzewna Al 20 z potrójnym filtrem i na koniec pokrywana alpaką. |
Zacznijmy do materiału, z którego jest zrobiona bombilla. Można wyróżnić rurki metalowe: stopy niklowane, stal nierdzewna, alpaka i srebro oraz bambusowe. Te ostatnie nie pozostawiają złudzeń, są najbardziej naturalne, ale też mogą popękać, spleśnieć, zgnić czy po prosty po jakimś czasie się rozpaść. Co do metalowych to nie każdy może ich używać. Szczególną uwagę powinny zwrócić osoby uczulone na nikiel i inne metale.
Srebro jak wiadomo ma szerokie zastosowanie. Zabija bakterie i wirusy, chroni przed wampirami i można z niego zrobić elegancką biżuterię. Niektóre sklepy specjalizujące się w sprzedaży yerba mate oferują też bombille wykonane ze srebra. Są to produkty drogie i ekskluzywne, poza tym w użyteczności nie różnią się szczególnie od tańszych rurek z alpaki.
No właśnie czy jest tajemnicza alpaka? Często mylona z prawdziwym srebrem i dzięki temu używana zamiast niego alpaka jest stopem miedzi, niklu oraz cynku. Nazywana "Nowym Srebrem" dzięki pięknemu połyskowi i skłonnościom do pokrywania się śniedzią. Przyrządy wykonane z tego metalu są trwałe i mogą służyć przez lata. Jednak zastanawiając się nad wyborem bombilli z alpaki trzeba uważać na modele jedynie pokryte warstwą tego stopu. Często producenci zaznaczają to na swoich produktach poprzez nadruk "taumer alpaka".
Nieco tańsze, ale częściej spotykane są bombille nierdzewne. Stop stali nierdzewnej składa się głownie z żelaza, niklu i chromu, jest bardzo odporny na działanie kwasów i nie ulega korozji. Stal nierdzewną oznaczaną INOX używa się w produkcji sztućców, noży, garnków. Zaleta jest niezwykła trwałość tego metalu. Pomimo że bombilla wykonana ze stali nierdzewnej nie przypomina w niczym srebrnej może służyć przez lata bez znam w wyglądzie. Zaletą takich rurek jest dobry stosunek ceny do jakości.
No i jest jeszcze bombilla niklowana. Galwanizacja jest stosowana powszechnie, ale nie koniecznie powinna dotyczyć rzeczy które maja styczność z jedzeniem. Istnieje wiele modeli bombilli, które pod warstwą niklu maja najzwyklejszą stal rdzewną i po pewnym czasie trzeba wymienić rurkę. Na szczęście moja pierwsza bombilla pod warstwą niklu miała mosiądz. Niby bombille niklowane błyszczą się bardziej niż inne, ale po kilku miesiącach użytkowania zmienia się to. Powstaje nalot, którego nie da się zmyć. Przy uporczywym szorowaniu zdrapuje się warstewkę niklu i w najlepszym przypadku trafia się na mosiądz. Zaleta jest niska cena, co zachęca do kupienia i rozpoczęcia przygody z yerba mate. Później i tak trzeba zmienić rurkę.
Ech, trochę za bardzo się rozpisałam. Podzielę temat wybierania bombilli na kilka wpisów. Za dużo wiedzy na raz bywa bolesne. W kolejnym wpisie postaram się zmieścić z dobieraniem długości rurki, rodzaju filtra, a może i o zdobieniach słów kilka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz