31 stycznia 2016

Canarias - urugwajski kanarek z Brazylii


Czas wytoczyć najcięższe działa! Canarias to Yerba Mate (nie Erva) urugwajska, choć robiona w Brazylii. Jedni przyrównują ją z już niedostępną Cruz De Maltą Despaladą, inni zaś mówiąc o mocy nie znają silniejszej. Owszem, urugwajki potrafią "zryć beret”, ale z umiarem są cudownymi Yerbami. Urugwajczycy mają swój specjalny sposób parzenia, ale o tym potem.

Canarek, jaki jest każdy widzi, żółciutkie opakowanie, bardzo prosta grafika i niezmienna. W sumie nie pamiętam żeby się kiedyś zmieniała, ale to zostawiam do oceny ludziom, którzy przelali więcej wody przez yerbę niż ja.


Urugwajski styl parzenia jest bardzo podobny do Chimarrao, tj. układamy ścianę z suszu i cementujemy są letnią lub już gorącą wodą. Kolejno zostawiamy pod skosem. Następnie wsadzamy bombillę, ewentualnie lekko przekręcamy. Zalewamy kolejną porcją wody i od razu pijemy. Dbając o nie zburzenie naszej ścianki.


Marka Canarias jest marką, tu do końca nie wiadomo, czy Urugwajską czy Brazylijską. Jedno jest pewne, że ich susz jest w stylu czysto urugwajskim. Mam porównanie do innych urugwajskich Yerb np. La Selva, Sara. Susz bardzo drobno zmielony, dużo pyłu, łodyżek niewiele, a jak już są to zmielone na wióry. W zapachu lekko sianowaty z nutką prażenia. Jak ktoś siano układał w kopy, to wie jak pachnie taka kopa w słoneczny dzień. To właśnie taki zapach, niby banalny, ale bardzo go lubię.

Na przestrzeni zalań nasza urugwajska Yerbka robi się bardziej  ziemista w smaku i lekko ściółkowa. Doś dobrze trzyma smak przy kolejnych zalaniach pod warunkiem, że nie zaburzymy złoża filtrującego, bo inaczej filtracja utknie i nie pomoże już nic. Po zaparzeniu wychodzi lekka roślinność i aromat mokrej kory, lekko ściółkowy. Goryczka dość wysoka, Canarias zalany wodą powyżej 75 st. potrafi być mściwy. Jeśli zagapimy się i damy mu dłużej się ponamaczać to gęboskręt gwarantowany. Pieni się należycie, zresztą przy takiej ilości pyłu trudno, żeby się nie pienił. Co do mocy to ma jej słuszną dawkę. Po wypiciu jej wieczorem osoby, które nie mają receptorów uodpornionych na kofeinę mogą się pożegnać, że spaniem do 3  nocy.


Dlaczego słynna CDM Despalada jest bardziej ceniona? Prawdopodobnie, dlatego że jest mniej wymagająca. Nie ma tyle pyłu, ma łagodny roślinny smak i minimalnie czuć prażenie. Przez co łatwiej ją zaparzyć i jest bardziej pijalna. Canarek nie toleruje bombilli typu sprężynki, czy potrójne filtracje. On kocha bombille łyżeczkowe i tylko z nimi się dogaduje. Nie znaczy to, że nie da się sprężynką Canarka zassać, bo się da, ale nie polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz