30 września 2014

Jak powinna wygladać dobrze zaparzona yerba mate?

Tego nie zobaczycie w tykwie.
Jeśli zastanawiasz się jak powinna wyglądać dobrze zaparzona yerba mate, to zobacz ten wpis. Nie ważne, jakim sposobem uzyskasz taki efekt, ale ważne, żeby to działało.


Dobrze zacząć od rozdzielenia suszu na cześć grubszą i drobniejszą. Wystarczy przed włożeniem rurki czy wlaniem wody potrząsnąć kilka razy naczyniem, w którym znajduje się yerba mate. Gałązki i większe fragmenty liści powinny znajdować się wokół filtra bombilli, a pył i drobne listki jak najdalej od niego.

Napar znajduje się pomiędzy yerba mate, które dopiero się parzy a tą częścią, która już się przeparzyła. Najpierw opadają na dno drobniejsze części, a później coraz większe. Z kolejnymi zaparzeniami ta warstwa będzie się zwiększać. Takiego, czego nie zobaczycie podczas parzenia w tradycyjnej tykwie czy palo santo. Szklanka jest dobrym naczyniem do pierwszych parzeń, żeby przekonać się, co może iść nie tak.

Zostaje jeszcze ta sucha część yerba mate, która w pierwszym zaparzeniu w ogóle się nie zaparza. Nie zawsze udaje się to zrobić, ale gdy zostanie taka sucha wyspa to ona i tak podczas kolejnych parzeń będzie nasiąkała wodą od spodu i się zaparzy.

Nie daję tu szczegółowego opisu jak parzyć yerba mate, bo to trzeba samodzielnie wytrenować. Moim zdaniem ważne jest odpowiednie potrząsanie naczyniem, do którego została wsypana yerba mate. Cóż mogę powiedzieć. Nie zawsze wychodzi idealnie, ale warto się starać. Przy takim układzie yerby nie powinno być większych problemów z zapychaniem bombilli i połykaniem pyłu, który drażni gardło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz